
Żyworódka pierzasta
Żyworódki mają mnóstwo gatunków. Dwa z nich mają właściwości lecznicze. Są to:
- żyworódka pierzasta (Kalanchoe pinnata), na zdjęciu,
- żyworódka Daigremonta (Kalanchoe Daigremontiana).
Obydwa gatunki można uprawiać w domach (również jako rośliny ozdobne). Trzeba jednak wiedzieć, że żyworódka Daigremonta nadaje się tyko do użytku zewnętrznego, natomiast pierzasta – również wewnętrznego. Dlatego bardzo ważne jest, żeby odróżniać te rośliny i nie mylić ich.
Licencja

Żyworódka Daigremonta
Żyworódki pierzaste mają liście składające z trzech do pięciu owalnych listków. Ich brzegi są lekko ząbkowane (poprzednie zdjęcie).
Natomiast liście żyworódki Daigremonta (to zdjęcie) ma liście pojedynczo wyrastające z łodygi. Mają kształt mocno wydłużonych trójkątów, a ich brzegi pokryte są rozmnóżkami.

Fiołek afrykański, czyli sępolia
Fiołki afrykańskie to rośliny doniczkowe. Pięknie kwitną, wytwarzając kwiaty o przeróżnych kolorach, mają też ładne liście. Są one ciemnozielone z wierzchu i fioletowe od spodu, gęsto pokryte drobnymi włoskami. Te rośliny są bardzo popularne, bo nie są trudne w uprawie, za to chętnie i obficie kwitną. Wystarczy ich nie wystawiać na słońce i nie moczyć liści (podlewa się je od spodu), a będą nas cieszyły przez lata.
W czym więc problem? Otóż nie mają one nic wspólnego z fiołkami, choć rzeczywiście pochodzą z Afryki. Ich prawdziwa nazwa to sępolia fiołkowa. Spokojnie – ta nazwa nie pochodzi od sępów, ale nazwiska badacza Waltera von Saint Paul-Illaire (Saint Paul wymawia się właśnie w sposób zbliżony do „sę pol”).

Fiołek alpejski, czyli cyklamen
Równie niewiele wspólnego z fiołkami ma piękny fiolek alpejski. Ta roślina nie pochodzi z Alp, nie jest też fiołkiem. Jest za to kuzynem dobrze znanych pierwiosnków. Cyklameny, bo tak się naprawdę nazywają, pochodzą z rejonu Morza Śródziemnego i zachodniej Azji.
Najbardziej popularny doniczkowy gatunek, wywodzi się od irańskiego cyklamenu perskiego. To właśnie on pięknie kwitnie zimą w naszych domach. Poza tym gatunkiem, cyklameny mają jeszcze sporo innych, a niektóre z nich można też uprawiać w ogrodach – zakwitną wczesną wiosną.