Odpowiedzi udziela arch. Maciej Matłowski (Biuro Projektów MTM STYL, domywstylu.pl)
– To jest bardzo poważna zmiana. Wszystkie obliczenia konstrukcyjne ścian i stropów są wykonywane dla konkretnego materiału konstrukcyjnego. Dlatego, w przypadku zmiany technologii, należy powtórzyć obliczenia. Kierownik budowy w żadnym razie nie powinien pochopnie zgadzać się na zmianę technologii bez zasięgnięcia opinii konstruktora. Zła decyzja może mieć przykre konsekwencje. Przykładowo inwestorowi zmiana betonu komórkowego na ceramikę budowlaną może wydać się możliwa i prosta. Nie będzie tu problemu związanego z przenoszeniem obciążeń – ceramika jest materiałem bardziej wytrzymałym od betonu komórkowego. Jednak mało który inwestor zdaje sobie sprawę, że pogorszeniu ulegnie izolacyjność termiczna ścian zewnętrznych wzniesionych ze zwykłej ceramiki. By zachować projektowany współczynnik przenikania ciepła ścian, trzeba będzie zrobić grubszą warstwę izolacji cieplnej – styropianu lub wełny mineralnej. Dużo gorzej będzie, gdy zmienimy bardziej wytrzymały materiał (np. silikat) na słabszy (np. beton komórkowy). Wtedy pewne elementy ścian mogą pękać ze względu na zbył małą nośność i wytrzymałość.
Czy warto kupować dzisiaj mieszkanie?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?