Rośliny motylkowe użyźnią glebę
Rośliny motylkowe to najładniejszy chyba i najbardziej ozdoby rodzaj nawozu – użyźnia podłoże, rosnąc na nim, kwitnąc i przywołując pszczoły oraz motyle. Dzieje się tak dzięki systemowi korzeniowemu, który spulchnia glebę oraz właściwościom wydzielania wartościowych składników odżywczych, które zostaną w ziemi. Doskonałym przykładem, zarazem jednym z najbardziej popularnych zielonych nawozów jest łubin, który – żyjąc w symbiozie z bakteriami brodawkowymi – wzbogaca ziemię w potrzebny innym roślinom do wzrostu azot, a także głęboko ją uprawia. Przy czym łubin żółty (Lupinus luteus) można siać nawet na najsłabszych ziemiach (VI klasy).
Dowiedz się: Jakie owady są pożyteczne w ogrodzie
Zasadniczo za najlepsze nawozy uważa się rośliny motylkowe jak wyka, peluszka, seradela. Poleca się również facelię, która dodatkowo jest rośliną miododajną. Można wysiać jeden gatunek roślin albo ich mieszankę, stosując jako poplon np. po warzywach wczesnych albo co drugi rok na nieuprawianej w danym czasie części działki.
Nawozy zielone, oprócz tego, że wzbogacają glebę w próchnicę oraz azot i poprawiają jej strukturę, działają również odchwaszczająco.