– Żywopłot – to nie tylko ozdoba ogrodu. Ma też kilka dodatkowych funkcji, na które nie zawsze zwracamy uwagę. Tłumi hałas, oczyszcza powietrze z pyłu, jest też zaporą przeciwwiatrową i bezpiecznym schronieniem dla ptaków." – mówi Lidia Tokarska, architekt krajobrazu, inspektor nadzoru terenów zieleni i ekspert Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Twórców Ogrodów. – I jak każdy element roślinny wymaga odpowiedniej pielęgnacji, by był gęsty, silnie rozkrzewiony i zdrowy. Jednym z tego typu zabiegów jest przycinanie, które również stosujemy w celu nadania krzewom pożądanej formy – dodaje.
Warto zobaczyć:Jak robić figury z bukszpanu
Żywopłoty przycinamy w dwóch celach – systematycznej pielęgnacji i odmładzania krzewów oraz nadawania im kształtu. Podczas cięcia pielęgnacyjnego usuwamy uszkodzone, połamane gałęzie. W przypadku żywopłotów naturalistycznych (nieformowanych) powinniśmy odmładzać rośliny wycinając co roku 1/3 najstarszych ich części. Przycinanie formujące stosujemy tak często, jak wymaga tego dany gatunek krzewu, czyli ze względu na szybkość przyrostu, nadając im i kontrolując następnie zaplanowany przez nas kształt.
Częstotliwość przycinania żywopłotów zależy przede wszystkim od gatunku roślin, które je tworzą. Pierwsze cięcie stosujemy zazwyczaj wiosną, z wyjątkiem np. forsycji czy migdałka, których cięcie wykonujemy dopiero po kwitnieniu.
Przeczytaj również: Najlepsze gatunki roślin na żywopłot
W przypadku roślin osiągających duże przyrosty – przycinanie wykonujemy kilka razy w sezonie: na wiosnę, w okresie letnim – w miarę potrzeb, i pod koniec lata, ale nie później niż do 15 sierpnia. Po tym terminie dopuszczalne jest cięcie tylko gatunków o wysokiej mrozoodporności. Późne cięcie stosujemy w celu uzyskania efektu pozostawienia liści przez zimę na młodych przyrostach żywopłotów liściastych (np. w przypadku żywopłotów grabowych).
– Podczas przycinania krzewów trzeba przestrzegać podstawowej zasady, aby w przekroju kształt żywopłotu formowanego przypominał trapez z szerszym bokiem u dołu. Takie cięcie pozwala doświetlić całą ścianę żywopłotu, co wpływa bardzo korzystnie na jego zagęszczenie – wyjaśnia Lidia Tokarska. – Cięcie natomiast powinno być prostopadłe do gałęzi, proste i gładkie. Przed przystąpieniem do pracy pamiętajmy o sprawdzeniu ostrzy narzędzi, którymi zamierzamy ten zabieg wykonać. Krzewy i drzewa przycinane stępionymi ostrzami gorzej zabliźniają rany i są bardziej podatne na infekcje. Dlatego warto wybierać ostrza o wysokim standardzie wykonania i często je ostrzyć.
Poleczmy poradnik: Jak odmłodzić stary żywopłot
W lipcu, gdy młode ptaki opuszczą gniazda, warto przyciąć żywopłoty silnie rosnące i rozkrzewiające się – uformowane z żywotników (popularnie zwanych tujami), czy też z gatunków liściastych (np. grabów). Zależnie od gatunku krzewu i naszych wizji estetycznych ogrodu, żywopłoty przycinamy poziomo od góry oraz pionowo po lekkim skosie ku dołowi. Należy pamiętać, że zwarte dzięki poprawnemu cięciu żywopłoty skuteczniej opierają się naporowi zalegającego śniegu.
Zobacz film o nietypowym pomyśle na żywopłot
TVN Meteo/x-news