Perlator nazywany jest czasem aeratorem. Jest to zamocowana na końcu wylewki siatka o drobnych oczkach, która napowietrza wodę. Dzięki temu ogranicza się zużycie wody nawet o kilkadziesiąt procent.
Na wypływającą przez perlator wodę wywierane jest podciśnienie, dzięki któremu zasysane powietrze miesza się z nią. Tym sposobem ogranicza się ilość wody wypływającej z baterii. Nie zmniejsza to jednocześnie komfortu korzystania z kranu, a wręcz przeciwnie. Perlatory pomagają podnieść ciśnienie w instalacji. Odnosimy wrażenie, że strumień wody jest mocniejszy, a jednocześnie zużywamy mniej wody. Dodatkowo perlator ukierunkowuje strumień wody, dzięki czemu nie rozpryskuje się ona na boki np. podczas mycia rąk.
Perlatory mają najczęściej kształt metalowych pierścieni z wsadem – najczęściej systemem sitek lub komór, które przykręcamy do wylewki kranu. Wyróżniamy perlatory:
- z gwintem zewnętrznym M24X1 (perlator wkręcany do baterii),
- z gwintem wewnętrznym M22x1 (perlator nakręcany na wylewkę) – ten rodzaj perlatorów może być także stosowany z bateriami starszego typu.
Nowoczesne perlatory zamiast metalowej siatki o drobnych oczkach zakończone są elementami wykonanymi z plastiku lub silikonu.
Warto przeczytać: Obniżamy koszty utrzymania. Sposoby na oszczędzanie wody
– Montaż prerlatora to najprostsza i najbardziej podstawowa forma oszczędzania wody, przy której nie tracimy na komforcie korzystania z armatury. Umożliwiają one ograniczenie zużycia wody nawet
o kilkadziesiąt procent. Przy wyborze odpowiedniego perlatora powinniśmy pamiętać o kilku rzeczach. Uważajmy na najtańsze modele perlatorów. Są one często wykonane z gorszych jakościowo materiałów
i często nie można ich rozłożyć na mniejsze części, co uniemożliwia ich czyszczenie i konserwację. Warto także zwrócić uwagę, na rodzaj materiału, z jakiego został wykonany perlator. Gęste siateczki z metalu łatwiej ulegają korozji i pokrywają się trudnym do usunięcia kamieniem. Te zakończone elementami plastikowymi lub silikonowymi łatwiej się czyści. A kamień osadza się na nich wolniej – mówi Mariusz Szychowski, odpowiedzialny za serwis w firmie Oras.
Jak zbudować dom i się nie rozwieść? Zobacz 3 sposoby NA
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?