Ogromny wysyp grzybów – borowiki, maślaki i kanie. Zobacz na mapie, gdzie jest najwięcej. Sprawdź, jak zebrać pełen kosz grzybów w lesie

Sierpień to idealny czas na zbieranie grzybów. Ciepłe noce, duża wilgotność oraz opady sprawiają, że w lesie pojawiło się wiele jadalnych gatunków, warto więc zaplanować dzień urlopu i wybrać się na grzybobranie.

Najlepsza pora dnia na zbieranie grzybów to wczesny ranek, ponieważ większość gatunków najintensywniej rośnie w nocy i ubiegniemy w ten sposób innych grzybiarzy. Wiele osób wstaje w środku nocy, żeby, gdy tylko zrobi się jasno, zapolować na grzybowe rarytasy. Poranne zbierani grzybów to szansa na znalezienie młodych i zdrowych okazów, których nie zdążą też zaatakować szkodniki i leśne zwierzęta.

Delikatne ochłodzenie i deszcz sprzyjają wysypowi grzybów jadalnych w lasach. Internauci chwalą się w mediach społecznościowych, że coraz częściej wracają z grzybobrania z pełnymi koszami.
Już warto szukać m.in.:

• maślaków,
• borowików,
• koźlarzy.

Do końca listopada rosną w polskich lasach m.in.:

• podgrzybki,
• kurki,
• kanie,
• opieńki,
• gąski,
• rydze.

Znalezienie idealnego miejsca na grzybobranie to podstawa, żeby nie wrócić z lasu z pustymi rękami. Osoby, które regularnie zbierają grzyby, znają sprawdzone miejsca, do których co roku wracają. Gorzej mają początkujący grzybiarze, którzy dopiero zaczynają swoją leśną przygodę. Zawsze warto pamiętać, że grzybów najlepiej szukać w zacienionych i wilgotnych miejscach, m.in. wzdłuż brzegów rzek i innych zbiorników wodnych.

W mediach społecznościowych i na stronach poświęconych tematyce zbierania grzybów znajdziemy rzetelne informacje i na bieżąco aktualizowane przez wytrawnych grzybiarzy mapki. Z takich właśnie źródeł uzyskamy najświeższe informacje, gdzie pojawiają się konkretne gatunki grzybów. Warto więc śledzić w Internecie tego typu wpisy.

Zbierajmy w lesie wyłącznie gatunki grzybów, które dobrze znamy. Jeśli na mamy stuprocentowej pewności, że samodzielnie znalezione okazy to grzyby jadalne, zostawmy je w ziemi.

Znalezione grzyby jadalne zawsze delikatnie wydostawajmy z podłoża, obracając je ostrożnie za nóżkę – raz w jedną, a raz w drugą stronę i dopiero na końcu wyrywajmy je z ziemi. Po włożeniu grzyba do koszyka zadbajmy o to, żeby grzybnie ponownie zasłonić ściółką. Dzięki temu nie przesuszy się i w tym miejscu już po kilku dniach mogą pojawić się nowe okazy.

Zebrane grzyby warto wstępnie oczyścić już w lesie, żeby nie zanosić do domu ziemi, mchu, liści, gałązek i innych zanieczyszczeń.