Od poniedziałku niższe limity w Rodzinie na swoim

Jacek Szydłowski, Home Broker
nowe mieszkania W wielu miastach trudniej będzie kupić mieszkanie z rządową dopłatą.
nowe mieszkania W wielu miastach trudniej będzie kupić mieszkanie z rządową dopłatą. Jacek Świerczyński
W niektórych miastach trudniej będzie kupić mieszkanie z rządową dopłatą. Od października zmieniają się limity cen, kwalifikujące do otrzymania wsparcia. Obniżki można się spodziewać w Opolu, Olsztynie, Poznaniu, Kielcach, Warszawie i Wrocławiu.

Znane są już limity cenowe w programie Rodzina na swoim dla 10 województw. Średni limit ceny metra kwalifikujący do rządowego wsparcia spadnie od 1 października o 1,59 proc. dla miast wojewódzkich. Dla pozostałych obszarów spadek wynosi 1,64 proc. Zmiany w poszczególnych województwach są bardzo zróżnicowane. 

Limity w stolicy bliskie toruńskim

Wśród miast wojewódzkich największy spadek limitu ceny (o 8,3 proc.) nastąpi w Opolu. Od 1 października z dofinansowaniem będzie tu możliwe nabycie nowego mieszkania, w cenie maksymalnie 3547,5 zł za metr kwadratowy. Oznacza to spadek o 321,5 zł wobec dziś obowiązujących limitów.

– Dla rynku wtórnego ceny kwalifikujące do dopłat będą jeszcze niższe – dodaje Bartosz Turek, analityk Home Broker. – Dotychczas w Opolu było to 3095,2 zł za m kw., a od października będzie to tylko 2838 zł za metr, co jeszcze bardziej utrudni zakupy z wykorzystaniem kredytu z dopłatą.

Spory spadek zanotowany zostanie także w Olsztynie (o 7,1 proc.). Od 1 października będzie tam można kupić na kredyt nowe mieszkanie, o ile cena metra nie przekroczy 4235,5 zł. W przypadku używanego lokum górna granica wyniesie 3388,4 zł za m kw.

Od poniedziałku niższe limity będą też obowiązywały w takich miastach, jak Warszawa, Poznań, Kielce czy Wrocław. W tym pierwszym różnica wyniesie 1,9% i jeszcze bardziej utrudni korzystanie z dofinansowanych kredytów. Od pierwszego października będzie można w stolicy kupić mieszkanie od dewelopera, o ile cena metra nie przekroczy 5789,5 zł. Na rynku wtórnym limitem będzie 4631,6 zł za metr.

– Październikowa zmiana doprowadzi prawie do zrównania limitów cen kwalifikujących do dopłat w Warszawie oraz Bydgoszczy i Toruniu – dodaje Turek. – Jest to o tyle uderzająca sytuacja, że zgodnie z naszymi danymi przeciętna cena transakcyjna w Warszawie to około 7 tys. zł za m kw., a w Bydgoszczy i Toruniu jedynie około 4 tys. zł za metr.

W efekcie, w dwóch ostatnich miastach większość mieszkań, jest obecnie oferowana za cenę, która pozwoli na ich zakup z preferencyjnym kredytem.

Poprawa w czterech miastach

Limity cen kwalifikujące do dopłat wzrosną w Białymstoku, Rzeszowie, Bydgoszczy i Toruniu. W większości tych miast zmiany nie przekroczą istotnie poziomu 2 proc. Limit dla rynku pierwotnego wyniesie w Białymstoku 3987 zł, w Rzeszowie 3787 zł, a w Toruniu i Bydgoszczy 5628 zł za metr.

Mniej rodzin na swoim

Zmiany limitów cen wpływają wprost na to czy mieszkanie spełniające wymagania cenowe programu będzie można znaleźć łatwiej czy trudniej.

– Warto zwrócić uwagę na przykład na Warszawę, gdzie spadek limitów spowoduje, że przy obecnym poziomie cen znalezienie odpowiedniej nieruchomości będzie prawie niemożliwe – ocenia Magdalena Piórkowska, analityk Home Broker. – Dziś takie oferty są głównie dostępne na rynku pierwotnym, gdzie tylko 2 proc. mieszkań spełnia wymagania cenowe. Od października takich lokali praktycznie w ofercie nie będzie.

Wzrost dostępności nastąpi natomiast w Toruniu i Bydgoszczy, ale nie będzie on imponujący, bo już dziś jest bardzo wysoki. Zarówno na rynku pierwotnym jak i wtórnym obu tych miast dostępność nie przekroczy kilku procent. 

od 7 lat
Wideo

Kalendarz siewu kwiatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na regiodom.pl RegioDom