Koszty utrzymania domu i mieszkania mogą wzrosnąć

W maju koszty utrzymania mieszkania były o 1,1 proc. wyższe niż w tym samym czasie przed rokiem. Jeszcze w maju 2012 roku roczny wzrost w tych kosztów wynosił aż 6,6 proc. (porównując rok do roku). Aktualny, skromny wzrost kosztów utrzymania domu zawdzięczamy rzadko spotykanemu zjawisku taniejących nośników energii. Trzeba pamiętać, że to one odpowiadają za ponad połowę kosztów, które ponosimy na utrzymanie nieruchomości.

Choć koszty utrzymania mieszkania wzrosły minimalnie, to i tak drożeją one szybciej niż inflacja. Zmiany cen dóbr i usług wyniosły w maju 0,5 proc. (rok do roku). To wyraźnie mniej niż spodziewali się ekonomiści (prognozy były na 0,7 proc.) oraz mniej niż przed miesiącem (0,8 proc.) czy przed rokiem (3,6 proc). 

Najmocniej drożeją teraz rekreacja i kultura (wzrost w maju o 3,8 proc. rok do roku). Na drugim miejscu jest edukacja (2,6 proc rok do roku). Tańsze są natomiast łączność (9,7 proc. rok do roku), odzież i obuwie (4,8 proc rok do roku) i transport (4,2 proc. rok do roku).

Coraz więcej płacimy również za wodę

W maju koszty utrzymania mieszkania wzrosły o 0,1 proc. względem kwietnia. Wśród dóbr i usług, które składają się na koszty utrzymania mieszkania widać jednak zarówno zmiany w górę, jak i w dół.

I tak w maju więcej niż miesiąc wcześniej płacono za usługi kanalizacyjne (o 1 proc.), wodę (o 0,6 proc.), energię cieplną (o 0,2 proc), najem oraz środki do prania i czyszczenia (po 0,1 proc.). Spadły natomiast ceny opału (o 0,4 proc.) oraz mebli (o 0,1 proc.).

Czekają nas wyższe opłaty za wywóz śmieci

W lipcu powinno dojść do wzrostu kosztów utrzymania nieruchomości. Będzie to konsekwencja wejścia w życie tzw. ustawy śmieciowej. Nakłada ona na gminy obowiązek organizacji odbioru śmieci. Ma to doprowadzić do objęcia obowiązkiem wnoszenia opłaty śmieciowej przez wszystkich mieszkańców gminy. Ustawodawca liczy na to, że w związku z tym znikną nielegalne wysypiska.

Konieczność sprostania unijnym wymogom odzyskiwania surowców wtórnych powoduje jednak, że opłaty będą wyższe niż dotychczas. Z badania wykonanego przez Home Broker wynika, że dwuosobowa rodzina mieszkająca w bloku będzie musiała od przyszłego miesiąca zapłacić od 18 do nawet 38 złotych miesięcznie za wywóz śmieci, a czteroosobowa rodzina, która mieszka w domu jednorodzinnym zapłaci od 28 do 100 zł miesięcznie. Najczęściej będzie to więc wyższa stawka niż obecna. Jeśli bowiem oszacować na podstawie danych GUS aktualny koszt wywozu śmieci w przeliczeniu na jednego obywatela, to byłoby to średnio jedynie 8–9 zł miesięcznie.

Warto przeczytać również: Wywóz niesegregowanych odpadów będzie drogi 

To jednak nie wszystko. Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych (BIEC) opublikowało też wskaźnik przyszłej inflacji. Prognozuje on z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem zmiany odczytów inflacji. Co ciekawe od czterech miesięcy ten wyprzedzający wskaźnik inflacji wskazuje, że ceny mogą niedługo zacząć rosnąć z większą dynamiką.

Stabilny wzrost kosztów na utrzymanie nieruchomości

Na utrzymanie mieszkania, podobnie jak w przypadku koszyka inflacji, składają się koszty eksploatacyjne, energii i wody. Na podstawie tempa wzrostu cen można szacować, że dziś na utrzymanie mieszkania czteroosobowa rodzina wydaje 881,6 zł, czyli więcej niż w marcu (880,7 zł). W ciągu ostatnich 12 miesięcy koszt utrzymania modelowej rodziny podniósł się o 9,6 zł. To wzrost identyczny jak przed miesiącem i jednocześnie najniższy w historii badania. Zgodnie z danymi GUS Polacy przeznaczają na mieszkanie prawie 21 proc. swoich dochodów rozporządzalnych. Co więcej, z kwoty tej ponad połowa idzie na nośniki energii.

Szukasz mieszkania? Zobacz: Oferty mieszkań na sprzedaż na stronie lub w aplikacji Gratki