Zmechacenia widoczne na swetrach, bluzkach, spódnicach czy piżamach, nie dodają uroku naszej odzieży. Nawet na prawie nowych rzeczach, raz wypranych można je dostrzec. Zmechaceniu ulega nie tylko wełna, bawełna, flanela czy włókna syntetyczne.
To jak szybko tkanina się zmechaci w dużej mierze zależy od jej rodzaju i jakości. Jeżeli jest ona słabej jakości, zmechacenia powstaną szybciej. Najwięcej nieestetycznych kulek jest w miejscach styku materiału, np. pod pachami czy na łokciach. W sezonie jesiennym i zimą zmechaceń z reguły widać więcej. To dlatego, że ubieramy kurtki i jeden materiał trze o drugi.
Ręczne wyrywanie kłaczków niszczy odzież, bo stopniowo pozbawia ją włókien, z których jest wykonana. Na szczęście istnieją sposoby na odnowienie zmechaconej garderoby. Piszemy więc, w jaki sposób pozbyć się zmechaceń z ubrań. Nie będą dłużej wyglądały na zniszczone i stare.
Przeczytaj również: Jak wybielić tkaniny – domowe sposoby i nie tylko
Uwaga! Niezależnie od wybranej metody usuwania zmechaceń, najpierw należy przetestować jej skuteczność na małym fragmencie tkaniny. Jeśli nieestetyczne kuleczki znikną, a materiał pozostanie nienaruszony, można pozbyć się zmechaceń z reszty ubrania.
Rzeczy będą się mniej mechaciły, jeśli odwróci się je na drugą (lewą) stronę przed włożeniem ich do pralki. Wtedy podczas prania tkaniny nie będą się ocierały jedna o drugą. Niekorzystnie na tkaniny wpływa też pranie ich w przeładowanej pralce. Gdy mają za ciasno, ani się dobrze nie wypiorą, ani porządnie nie wypłuczą.
Golarka do ubrań
Aby pozbyć się zmechaceń, niektórzy sięgają po zwykłą maszynkę do golenia zarostu, ale nie po zupełnie nową, tylko chociaż raz użytą (aby nie była za ostra). Lepiej jednak wybrać golarkę dedykowaną do golenia ubrań, ponieważ golarki do usuwania zarostu mogą uszkodzić strukturę tkaniny podczas zabiegu. Poza tym, szybko się zużywają, a ich ostrza zatykają się zmechaceniami. Często zbierają same kuleczki, ale już meszek, pojawiający się na powierzchni materiału, pozostawiają.
Golarki do odzieży nie tną, ani nie zaciągają tkaniny. Najprostsze urządzenia nie są zasilane bateriami, przypominają za to wałek malarski albo obieraczkę do warzyw. Pociera się nimi delikatnie o tkaninę, a one usuwają zmechacenia i kłaczki z wierzchu ubrania. Inne golarki to te zasilane bateriami, rzadziej energią z sieci. Często mają one ruchomą, ergonomiczną rączkę oraz podświetlany włącznik, a w zestawie znajduje się ładowarka i pędzelek czyszczący do usuwania zebranych kłaczków. Można również zainwestować choćby w golarkę z funkcjami dodatkowymi, przykładowo z regulacją wysokości strzyżenia. To podobnie, jak golarka fryzjerska. Są także golarki z wyższej półki, ładowane poprzez USB. Zupełnie naładowane są w stanie pracować, czytaj: golić odzież, nawet przez ponad 1,5 godziny bez przerwy. Te golarki posiadają wbudowany, wyjmowany minipojemnik i to w nim gromadzą się zmechacenia.
Rolka do ubrań w walce ze zmechaceniami
Rolki do ubrań są dobrze znane właścicielom psów i kotów, ponieważ służą do usuwania z ubrań sierści zwierzaków. Istnieją również rolki, które zbierają zmechacenia i kłaczki z tkanin. Warto przejechać nimi kilka razy, aby powierzchnia klejąca rolki wyłapała kłaczki. Niektórzy zamiast rolki do ubrań, używają zwykłej taśmy klejącej. Rozwijają ją na materiale, dociskają, a następnie odrywają ją już razem z kłaczkami.
Prasowanie
Standardowo nie zaleca się prasowania tkanin na prawej stronie. Gorące żelazko bowiem powoduje, że one potem się świecą. Jeśli natomiast na bluzie czy swetrze jest mnóstwo kłaczków i supełków, można delikatnie wyprasować je letnim żelazkiem. W efekcie zmechacenia staną się mniej widoczne.
Pumeks
Tę metodę znają nasze babcie i prababcie, zaś niektórzy w dalszym ciągu ją stosują. Na podłodze lub innej płaskiej powierzchni, np. stole, należy rozłożyć sweter czy bluzkę, jedną ręką przytrzymać ubranie, a w drugą dłoń wziąć pumeks. Delikatnymi pociągnięciami, ale nie naciskając mocno, trzeba wyczesywać zmechacone włókna. Jest też wersja dla ostrożnych. Pumeks trzeba owinąć... starymi rajstopami albo pończochami i tak zabezpieczonym pumeksem pocierać powierzchnię materiału.
Podobny efekt możemy uzyskać wykorzystując gąbkę do mycia naczyń. Tutaj rzecz dotyczy jej szorstkiej strony. Właśnie nią należy delikatnie pocierać zmechacony materiał.
Płyn do usuwania zmechaceń
W sprzedaży dostępne są specjalne płyny do prania lub płukania odzieży, posiadające składnik, który ma za zadanie zlikwidować zmechacenia. Są również płyny lub żele w osobnych butelkach, które dodaje się do prania, razem z proszkiem czy płynem do prania i płukania. Jedna butelka wystarcza na jedno pranie. To, że producent detergentu przekonuje o jego skuteczności, to jedna sprawa. Druga sprawa to ta, jak efektywność płynu albo proszku komentują użytkownicy. A w tym przypadku ci, którzy przetestowali płyny, mające pozbyć się zmechaceń z tkanin, nie zawsze są zadowoleni. Część narzeka, że wydała pieniądze na płyn, a kłaczki jak były, tak dalej są. Nie ma co się łudzić: ulubiony sweter, który mamy od lat – i który od lat jest zmechacony – po jednym wypraniu w niby cudownym detergencie nie będzie wyglądał, jak nowy.
Wałki do włosów
Chodzi o wałki na rzepy, najlepiej te, których już się nie używa i używać nie zamierza. Należy je przesuwać po zmechaconej powierzchni tkaniny. Rzepy wyłapią kulki zmechaconej tkaniny. Potem szczotką (np. starą szczoteczką do zębów) warto oczyścić rzepy.
Poznaj również: Sposoby na pachnące pranie
Papier ścierny
W Internecie można też natrafić na metodę, którą jednak odradzamy. Niektóre osoby próbują pozbyć się kłaczków z tkaniny za pomocą papieru ściernego. Lepiej go jednak zostawić w spokoju. On pewnie usunie zmechacenia, tyle, że jednocześnie zniszczy odież.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?