Myli się ten, kto myśli, że tuje, cyprysy, świerki, jałowce czy inne krzewy lub drzewka iglaste w pojemnikach, zdobiące nasz taras czy balkon, zimą nie potrzebują naszej uwagi. To, że w sezonie zimowym nie są zbyt wymagające, nie oznacza, że możemy o nich w ogóle zapomnieć.
Dowiedz się: Jak zwalczać choroby tui powodujące brązowienie żywotnika
Grunt to zabezpieczyć korzenie iglaka
– Odpowiednia donica to podstawa – mówi Jarosław Mikietyński, ogrodnik Ogrodu Botanicznego Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy. – Do uprawy iglaka najlepiej wybrać donicę drewnianą, ponieważ te wykonane z plastiku, metalu i betonu są chłodniejsze. Dół rośliny, a więc korzenie, muszą mieć ciepło, bo gdy zima jest sroga, mogą przemarznąć. To z tego powodu warto ocieplić donicę choćby styropianem, gazetami lub agrowłókniną, przy czym ocieplamy tylko donicę, a nie rosnące w niej drzewko.
Niektórzy jednak kupują ochraniacze albo kaptury na drzewka. Te swojego rodzaju osłony wykonane są z przepuszczalnego materiału.
Ochrona iglaka przed wiatrem
Drzewko iglaste uprawiane w donicy na balkonie należy postawić w zacisznym miejscu. Przed silnym wiatrem chronić mogą roślinę specjalne rozkładane parawany. Są również ekrany osłaniające przed wiatrem czy maty bambusowe, dzięki którym rośliny nie są bezpośrednio narażone na wiatr.
Regularne podlewanie iglaków
Jeszcze jesienią, najpóźniej w grudniu, można zastosować nawóz. – Do iglaków dedykowane są specjalne nawozy o zwiększonej dawce fosforu i potasu, a o zmniejszonej dawce azotu – kontynuuje Mikietyński.
Przeczytaj też: Co zrobić z choinką po świętach
Styczeń to za późna pora na nawożenie iglaków. – Trzeba natomiast pamiętać o regularnym podlewaniu drzewek i krzewów – podkreśla ogrodnik. – W okresie zimowym roślinom trudno czerpać wodę z gleby. Rośliny liściaste przystosowują się do nowej pory roku, gubiąc liście jesienią. W przypadku krzewów iglastych gubienie igieł nie występuje, do wyjątków należy modrzew. Iglaki nie gubią igieł, a dodatkowo te rośliny, właśnie przez igły, tracą wilgoć. To dlatego trzeba je podlewać. Powinno wystarczyć raz, ewentualnie dwa razy, na dwa tygodnie. Na podlewanie należy wybrać dni, gdy nie ma mrozu.
Susza fizjologiczna groźna dla iglaków
Ogrodnik mówi o zjawisku nazywanym suszą fizjologiczną dotykającą rośliny zimą. – Igły drzew iglastych zaczynają się robić brązowe, usychają. Nie zawsze to świadczy o tym, że roślinie zaszkodził mróz. Bywa, że to jest właśnie spowodowane występującym u niej brakiem wilgoci.
Jeżeli spadnie śnieg, to nie ma powodu do zmartwień. – Pod puszystym śniegiem roślina może normalnie oddychać, a temperatura jest nieco wyższa niż temperatura powietrza – wyjaśnia ogrodnik. – Gorzej jednak, gdy lód pokrywa iglaki. Wtedy roślina ma odcięty dostęp do świeżego powietrza.
Lód trzeba usunąć. Inne zabiegi pielęgnacyjne zimą nie są wymagane w przypadku iglaków balkonowych. Przykładowo cięcie o tej porze roku mogłoby im zaszkodzić. Z nawożeniem także trzeba poczekać.
Choinka w ogrodzie
Kto kupił na gwiazdkę choinkę z korzeniami i chce ją zasadzić w ogrodzie, powinien zapewnić jej łagodną zmianę temperatury. – Jeśli świąteczne drzewko wystawimy z pokoju od razu na dwór, dozna szoku termicznego – tłumaczy specjalista. – Należy zatem najpierw wstawić donicę do pomieszczenia, gdzie będzie chłodniej niż było w pokoju, w którym stała nasza choinka. Dobry miejscem będzie przedsionek albo korytarz. Piwnica, mimo że bez dostępu światła słonecznego, też powinna być odpowiednia na to, aby drzewko postało w niej kilka tygodni.
Więcej na temat: Choinki w doniczkach
Nie trzeba czekać do marca, aby drzewko iglaste przenieść do ogrodu. – Można zrobić to nawet w styczniu, o ile mróz się nie utrzymuje – uważa Jarosław Mikietyński.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?