Dzika róża to bogate źródło witaminy C

Wiele roślin, które kwitną wiosną – ziół czy krzewów – oprócz pięknego wyglądu ma też dobroczynne właściwości. Ich liście, płatki lub owoce nadają się do spożycia – bezpośredniego lub po przetworzeniu. Jedną z takich "zdrowych" roślin jest dzika róża, która zaliczana jest do adaptogenów, czyli roślin które wspomagają odporność.

Dzika róża to niewymagająca piękność

Dzika róża rośnie w klimacie umiarkowanym i ciepłym na półkuli północnej. Roślinę tę spotkamy w Europie, Azji i Afryce Północnej. Jest około 150 odmian dzikiej róży. W Polsce rozpoznano ponad dwadzieścia z nich.

Przeczytaj również: Miodunka to bylina ozdobna o właściwościach leczniczych 

Dzika róża ma niewielkie wymagania. Rośnie przy drogach, pod lasami, na łąkach. Ma pachnące, pięciopłatkowe kwiaty, w kolorach od bladoróżowego po fioletowy, które po przekwitnięciu zamieniają się w tzw. owoce pozorne o charakterystycznym podłużnym kształcie i purpurowoczerwonym kolorze. Dzika róża kwitnie od maja do lipca. Jednak płatki należy zbierać na początku kwitnienia rośliny, podczas suchej pogody. Sezon na owoce dzikiej róży zaczyna się jesienią – trwa od września do października.

Dobroczynne działanie owoców dzikiej róży

Owoce dzikiej róży są bardzo cenione ze względu na wysoką zawartość witaminy C. Niektóre z jej odmian zawartością witaminy C nawet kilkunastokrotnie przewyższają owoce cytryny czy czarnej porzeczki. A dobroczynne działanie owoców dzikiej róży nie ogranicza się tylko do witaminy C. W ich składzie obecne są również bioflawonoidy (zwalczające wolne rodniki w organizmie), a w mniejszej ilości także witaminy: A, B1, B2, E i K.

Dowiedz się:Jak na nasz organizm działa czystek

Ze względu na bogatą zawartość witaminy C dzika róża działa ogólnie wzmacniająco i podnosi odporność organizmu. Dlatego jej owoce stosuje się w stanach przemęczenia, przy przeziębieniach i w zakażeniach grypowych. Owoce dzikiej róży stosowane są także jako środek moczopędny, ściągający, przeciwbiegunkowy, pobudzający wydzielanie soku żołądkowego. Ponadto są skuteczne przy zapaleniu stawów i reumatyzmie. Dziką różę stosuje się również w oparzeniach. 

Dzika róża zawiera również substancje czynne w postaci kwasów owocowych, które mają właściwości kosmetyczno-pielęgnacyjne. Dlatego ma zbawienny wpływ na stan i wygląd naszej skóry – przede wszystkim łagodzi podrażnienia, wygładza i przywraca elastyczność skórze.

W celach zdrowotnych wykorzystywany jest także olejek z dzikiej róży. Olejek różany jest najcenniejszym i najdroższym z olejków eterycznych (pozyskuje się go z kwiatów róży damasceńskiej uprawianej w Bułgarii). Działa on uspokajająco, antydepresyjnie, antyseptycznie i przeciwzapalnie oraz łagodzi bóle głowy.

Zamknij zdrowie w słoikach i sam zrób przetwory z dzikiej róży

Dziką różę można przetwarzać na wiele sposobów – gotować, mrozić i suszyć. Do celów kulinarnych nadają się zarówno płatki jej kwiatów, jak i owoce. Zdrowe owoce dzikiej róży dobrze smakują same, choć komponują się świetnie również z innymi owocami. Można robić z nich soki, syropy, konfitury, nalewki.

Dla zdrowia i smaku przeczytaj: Owoce, z których zrobisz pyszne i zdrowe nalewki

Samodzielne zbieranie i przetwarzanie płatków lub owoców dzikiej róży może dawać wiele satysfakcji. Własnoręcznie przygotowanymi przetworami można zapełnić spiżarnię i korzystać z zapasów przez cały czas, gdy nasz organizm na zwiększone zapotrzebowanie na witaminę C. 

Konfitury czy kompoty będą smacznym dowodem dbałości o zdrowie naszych bliskich. Z owoców dzikiej róży można przygotować również zupę owocową. Gotujemy owoce, przecieramy i dodajemy łyżeczkę mąki ziemniaczanej lub kukurydzianej – uzyskujemy pyszną zupę owocową przypominającą kisiel.

W czasie oczekiwania na sezon zbiorów owoców dzikiej róży możemy posiłkować się dostępnymi w sklepach produktami: herbatami, dżemami, konfiturami. Najmłodszych możemy poczęstować cukierkiem lub żelkiem zrobionym z soku z owoców dzikiej róży. 

Niezależnie od formy, w jakiej będzie spożywana dzika róża, warto korzystać z jej dobroczynnych właściwości. Dobrze o niej pamiętać zwłaszcza teraz, gdy zaczyna się pora kwitnienia, ale i nie zapominać przez cały rok.