W pierwszym kwartale 2014 roku aż ponad 72 procent mieszkań w województwie świętokrzyskim, które znalazło nabywców, pochodziło z rynku wtórnego. Większość z nich została wybudowana przed 2000 rokiem. Tylko 28 procent stanowiły mieszkania nowe, oddane w latach 2000-2013. W porównaniu do analagicznego okresu ubiegłego roku, nastąpiła zdecydowana zmiana w preferencjach nabywców. W 2013 roku znacznie chętniej bowiem kupowano nowe inwestycje. Chętnych na nie było ponad 40 procent klientów.
Zobacz również: Raport z rynku nieruchomości - I kwartał 2014 r.
- Popytu na mieszkania z rynku wtórnego nie hamuje nawet szybki wzrost ich cen. W Kielcach za metr kwadratowy w styczniu trzeba było zapłacić około 4533 złotych. W marcu już 4635 złotych. W trzech pierwszych miesiącach tego roku ceny mieszkań rosły w stolicy województwa świętokrzyskiego prawie najszybciej w kraju - o około 2,2 procent. Drożej było tylko w Gorzowie Wielkopolskim - wzrost o 2,51 procenta.
W 2013 roku za metr kwadratowy mieszkania w Kielcach płaciliśmy odpowiednio - 4570 złotych w styczniu i 4605 złotych w marcu - mówi Mateusz Barański z kieleckiej agencji Barański Nieruchomości.
Nie zmieniają się za to preferencje kupujących, jeśli chodzi o ilość pokoi. Najwięcej nabywców znajdują mieszkania trzy- i dwupokojowe. Odpowiednio 38 i 37 procent. Niewielu chętnych, bo zaledwie 10 procent, jest na kawalerki.
To też cię zainteresuje: Eksperci: gminy łatwo nie zrezygnują z dochodów za użytkowanie wieczyste
- Od ubiegłego roku rośnie za to zainteresowanie największymi mieszkaniami, czyli takimi, w których jest więcej niż trzy pokoje. Stanowią one około 15 procent ogólnej sprzedaży mieszkań. Wzrost zainteresowania nimi spowodowany jest spadkiem ich cen w roku ubiegłym. Obecnie można je kupić jeszcze taniej - nawet o ponad 4 procent niż rok temu - mówi Mateusz Barański.
Marzena SMORĘDA
Koniec hotelu Marriott w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?