Co się dzieje na głowie Pauliny Sykut-Jeżyny? Kolejny tydzień i kolejna zmiana [ZDJĘCIA]

Jeszcze do niedawna Paulina Sykut-Jeżyna uchodziła w polskiej branży rozrywkowej za postać - żeby źle to nie wybrzmiało - przezroczystą. Zawsze prezentowała rzetelną formę, pięknie prezentowała się przed kamerami, ale wszystko było takie właśnie jakby poprawne. Jak się okazało, wszystko, czego potrzebowała, to odrobina przestrzeni, którą zapewniło jej odejście Izabeli Janachowskiej z Tańca z Gwiazdami. Brylując po parkiecie bez zbędnego towarzystwa drugiej ambitnej dziennikarki, Sykut ewidentnie złapała nieco wiatru w żagle.

Tydzień w tydzień wraz z emisją kolejnych odcinków na żywo Tańca z Gwiazdami Paulina prezentowała przed widzami kolejne objawy swych modowych fantazji. Równie ciekawie działo się na głowie prezenterki. Największą furorę dość niespodziewanie zrobiła tu grzywka. Do tej pory widzieliśmy ją jednak w wersji nieco bardziej swobodnej. A tu na finał taka niespodzianka.

Sykut-Jeżyna na finałowy odcinek show wybrała chyba najbardziej zachowawcze z dotychczasowych uczesanie. Przyklejona do czoła grzywka równo kończąca się nad linią brwi, włosy na prosto zaczesane do tyłu. Można by powiedzieć, że mamy tu do czynienia z wizerunkiem aż konserwatywnym. Grzeczność przełamała nieco suknia z wysoki rozcięciem na nodze. Obok intensywnej czerwieni w końcu trudno przejść obojętnie.

Sami zobaczcie, co tym razem Paulina przedstawiła na swoim skalpie. Ile dajecie temu uczesaniu w skali od 1 do 10?

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!